pixeldokwadratu part2



Kontynuacja poprzedniego posta, czyli przeniesienie kilku wybranych wpisów z serwisu pixeldokwadratu.

Adaptive Bloom to interaktywny ekran, w którym mechaniczne kwiaty reagują na ruch widza. Autorem projektu jest Justin Goodyer.


eCloud to dynamiczna, ruchoma rzeźba sterowana za pomocą przetwarzanych danych. Prezentuje aktualną pogodę na świecie. Więcej na stronie projektu.


Solar Sinter Project to drukarka 3d, która przy wykorzystaniu słońca i piasku drukuje szklane przedmioty. Autorem tego niesamowitego projektu jest Markus Kayser.


Video mapping na powierzchni 3d stworzone przez francuską agencję Superbien.


Flip-dots display - jeden z największych wyświetlaczy zbudowany z ponad 34 tysięcy tarczek elektromagnetycznych. Pozwala na pokazywanie obrazów z prędkością 15 klatek na sekundę.


Prezentacja 24 niesamowitych projektów wykorzystujących bibliotekę dla języka Processing toxiclibs.


Przykład video mappingu na pustyni Farafra.


Flow 5.0 - interaktywna instalacja stworzona z setek wentylatorów reagujących na dźwięk i ruch widza.


Ciekawy sposób, by zmusić ludzi do korzystania ze schodów analogowych.


Portrait machine to interaktywna instalacja fotograficzna, która wizualizuje połączenia pomiędzy widzami biorąc pod uwagę szereg funkcji, takich jak wybór odzieży, kolor włosów, wyraz twarzy czy skład w kadrze.


Delicate boundaries to interakcyjna instalacja, która stwarza iluzję przekraczania granic między światem fizycznym a wirtualnym. Rojące się na ekranie monitora cyfrowe drobnoustroje podążają w kierunku dłoni widza, aby wkroczyć na jego rękę. Ludzkie ciało staje się iluzorycznym środowiskiem dla cyfrowego życia.


Troika cloud. Chmura została zaprojektowana przez studio projektowe Troika. Ma 5 metrów długości i składa się z 4638 obrotowych tarczek elektromagnetycznych, które mogą być indywidualnie sterowane przez komputer. Razem tworzą animowaną hipnotyczną powłokę rzeźby.


Text Rain to projekt Camille Utterback, który gościł we Wrocławiu podczas 11-go Międzynarodowego Biennale Sztuki Wro. Spadający tekst ląduje na ciele widza. Litery nie są przypadkowe, lecz pochodzą z wierszy o ciele i języku.


Ciekawe wykorzystanie algorytmu detekcji twarzy. Autorem jest artysta o pseudonimie Julapy.


Komentarze